Ekspresowa wysyłka
Fachowe porady
40 dni na zwrot
Darmowa dostawa od 99 zł

Jak głaskać psa?

Lubimy głaskać nasze psiaki, ale czy wiemy, jak to robić, by nie odczuwały one dyskomfortu lub strachu? Poniżej kilka słów o tym, jak głaskać psa, by było to przyjemne dla obu stron.

Głaskanie psa wydaje się prostą czynnością niewymagającą specjalistycznej wiedzy. Okazuje się jednak, że nasz zwierzak nie zawsze chce być głaskany. Delikatne drapanie za uchem nam wydaje się przyjemne. Najczęściej jednak jest to satysfakcja tylko dla nas. Głaskanie to odpowiedni sposób na nawiązanie dobrej relacji z właścicielem. Jeżeli pies pozwala nam się głaskać, np. poprzez położenie się na plecach, oznacza to, że nam ufa. Musimy jednak wiedzieć, jak odczytywać tzw. „sygnały” wysyłane przez naszego pupila. Jeśli pies sam do nas podchodzi, wesoło merdając przy tym ogonem, trąca nas nosem, podrzuca nasze dłonie pyskiem lub ma rozluźnioną postawę ciała, to oznacza, że możemy głaskać zwierzaka.

Jak odczytywać psie emocje?

Musimy jednak pamiętać, aby nigdy nie głaskać cudzych psów, chyba że pozwoli nam na to właściciel i pies daje nam odczuć, że możemy to zrobić. Jeżeli pies nie chce być głaskany, spotkamy się z podkulonym ogonem, wycofywaniem się na bezpieczną dla psa odległość, odwracaniem głowy, oblizywaniem się lub wywracaniem oczu przez psa (zauważalne białka gałek ocznych). Jeżeli widzimy takie zachowanie, nie próbujmy niczego robić na siłę. Pies będzie się tylko bardziej denerwował, a my możemy sprowokować go do agresywnego zachowania.

Sprawdź preparaty uspokajające dla psa!

Kiedy w takim razie możemy głaskać psa? Przede wszystkim to on musi wyrazić zgodę na pieszczoty, a nie być głaskanym, kiedy my tego akurat chcemy. Powinniśmy pozwolić psu podejść do nas. W takim przypadku najlepiej kucnąć. Kolejnym etapem jest obwąchanie powoli wyciągniętej w jego stronę ręki. Jeśli podejdzie i powącha, możemy psa pogłaskać. Największą przyjemność sprawimy psu, głaszcząc go w okolicach klatki piersiowej, grzbietu, nasady ogona, brody oraz boków ciała przy żebrach. Oczywiście psa nie tarmosimy, tylko głaszczemy delikatnie i z przerwami, obserwując, czy nadal chce kontaktu z nami, czy zaczyna uciekać. Jeśli położy się na plecach, odkrywając swój brzuch, najlepiej głaskać go po klatce piersiowej. Musimy pamiętać, że psy nie lubią głaskania pod włos, chyba że nasza relacja z nimi jest naprawdę dobra. Podczas głaskania powinniśmy unikać takich miejsc jak ogon, okolice intymne, okolice pyszczka i głowy oraz łapek.

fot. unsplash.com

O autorze:
Sebastian Grzelak to student ostatniego roku techniki weterynarii. Uczestniczył w konferencjach dla techników weterynarii dotyczących anestezjologii oraz wielu konferencjach i szkoleniach z zakresu psiej behawiorystyki. Dyplomowany behawiorysta. Brał udział w szkoleniu z zakresu udzielania pierwszej pomocy zwierzętom. Od najmłodszych lat w jego życiu na prawie każdym kroku towarzyszyły mu psy. Obecnie jest właścicielem dwóch psów, które przygarnął z fundacji oraz z łódzkiego schroniska. Uwielbia zwierzęta tak samo jak Gwiezdne Wojny.